Notatki w segregatorze – czy to ma sens?

notatki w segregatorze

Szkoła wymaga od uczniów, żeby prowadzili swoje notatki starannie i systematycznie, ale rzadko narzuca im formę. Obecnie w coraz większej ilości placówek dopuszcza się pisanie na sprzętach elektronicznych, takich jak laptop czy iPad. Jednak dla tych, którzy preferują pisanie ręcznie na papierze, także jest alternatywa. Są nią notatki prowadzone w jednym, zbiorczym dla wszystkich przedmiotów segregatorze.

Wszystko w jednym miejscu

Problem z zeszytami jest taki, że każdy ma ich strasznie dużo, a ostatecznie niewiele z nich zostaje zapełnionych. Część uczniów decyduje się na pisanie przez całą szkołę średnią w tym samym notesie, ale z czasem zaczynają się one niszczyć. Segregator jest ciekawą odpowiedzią. Jeśli jest dostatecznie duży, można trzymać w nim zapiski ze wszystkich przedmiotów jednocześnie. Do tego nie ma w nich zbędnych kartek, które zajmują miejsce i zwiększają jego ciężar. Jeśli miejsce się skończy, dokupuje się kolejne wkłady. Przekładki pomagają szybko odnaleźć się w przedmiotach, nie trzeba martwić się, że coś zostanie zgubione lub pozostawione w szkole przed ważnym sprawdzianem.

Mniejsze obciążenie dla pleców

Segregatora, w przeciwieństwie do zeszytów, nie trzeba nosić w całości do szkoły. Przed wyjściem można wyjąć z niego kartki, które odnoszą się do ostatnich lekcji, żeby móc z nich korzystać. Dzięki temu znacznie oszczędza się swoje plecy i nie nosi ze sobą zbędnego materiału. Im mniej kartek się ma, tym szybciej można zapoznać się z ich treścią. Oczywiście segregator można ze sobą wziąć, jeśli dla kogoś jest to wyjście wygodniejsze. Nawet wtedy potrafi być to mniejszy problem, niż noszenie ze sobą dużych zeszytów w twardej okładce na każdy przedmiot. Ewentualnie można zostawić je w szafce, jeśli uczeń nie planuje korzystać z materiałów po lekcjach.

Brak luźnych kartek i kserówek

Największą zaletą segregatorów jest to, że nie gubi się z nim luźnych kartek rozdawanych przez nauczycieli. Teraz wszystkie kserowane zadania czy oddawane kartkówki będą miały swoje miejsce. Można robić w nich dziurki za pomocą dziurkacza albo włożyć do segregatora osobną koszulkę. W ten sposób ma się je zawsze pod ręką i nic nie zagubi się w plecaku czy torbie. Do tego łatwo będzie się do nich dostać, bo wyróżniają się na tle białych, zapisanych kartek. Jeśli ktoś będzie chciał trzymać je aż do matury, będzie miał do tego świetne miejsce. Segregator może służyć w tym celu, nawet jeśli dany uczeń woli korzystać z zeszytów, a kserówek nie musi nosić ze sobą na każde zajęcia.